kardiodiagnostyka

Wszczepy elektroniczne rewolucją w kardiologii – czyli kardiologiczny Cyberpunk 2077

Coraz częściej schorzenia sercowo-naczyniowe są leczone za pomocą coraz to bardziej złożonych układów elektrycznych. Nie dość że są coraz bardziej skuteczne to równocześnie ulegają miniaturyzacji.

Dzisiejsze układy do elektroterapii mają najczęściej rozmiar od wielkości przeciętnego męskiego zegarka (stymulatory) do pudełka zapałek lub dużego sportowego zegarka (defibrylatory). Ich waga to średnio kilkadziesiąt gramów. Żywotność baterii poszczególnych układów to kilka do nawet kilkunastu lat (w zależności od pracy, jaką musi wykonać dane urządzenie). Gdy bateria zbliża się do wyczerpania, wymieniane jest zazwyczaj samo urządzenie, nowy układ łączy się z dotychczasowymi elektrodami. To bezpieczniejszy wariant zabiegu” – wyjaśnia prof. Maciej Sterliński.

Dzięki rozwojowi elektrotechniki, dzisiejsza kardiologia przypomina trochę świat gry komputerowej, gdzie każdy problem zdrowotny można “załatać” konkretnym wszczepem. Oczywiście daleko nam to tak prostych rozwiązań, ale urządzenia elektrotechniczne pomagają w diagnostyce i leczeniu problemów sercowo-naczyniowych. Ot chociażby gdy u pacjenta zachodzi potrzeba monitorowania pracy serca można wszczepić rejestrator arytmii. To małe urządzenie rejestruje zaburzenia rytmu serca. Jest ono na tyle niewielkie, że w zasadzie „wstrzykuje się” je pod skórę klatki piersiowej.
Do tego dochodzi możliwość telemonitoringu wszczepionych urządzeń nawet na zwykłym smatfonie.

„Dzięki tym informacjom jesteśmy w stanie odpowiednio wcześnie zauważyć problemy związane nie tylko z urządzeniem, ale i z ogólnym stanem zdrowia pacjenta. Szpitale stosują tę metodę coraz powszechniej, ale nie jest ona refundowana, dlatego dziś rezerwujemy ją dla osób najbardziej chorych i zagrożonych. Trwająca obecnie pandemia COVID-19 wskazała na duże znaczenie metod telemedycyny i mamy nadzieję, że coraz więcej rozwiązań z zakresu zdalnej opieki medycznej, w tym telemonitorowanie urządzeń wszczepialnych, znajdzie się wśród świadczeń gwarantowanych dla najbardziej potrzebujących pacjentów” – zaznacza prof. Maciej Sterliński.

Źródło: zdrowie.wprost.pl

Pamiętajmy o okresowych badaniach stanu naszego zdrowia. Badanie EKG, echokardiografia czy próba wysiłkowa pomogą w wykryciu, sklasyfikowaniu i skutecznym leczeniu chorób układu sercowo-naczyniowego.